| Piłka ręczna / ORLEN Superliga

Industria Kielce i Orlen Wisła Płock. Czas wreszcie zakończyć tę wojnę [KOMENTARZ]

Mecz Orlen Wisły Płock z Industrią Kielce (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)
Mecz Orlen Wisły Płock z Industrią Kielce (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)

Nie milkną echa niedzielnego meczu Orlen Wisły Płock i Industrii Kielce. W dodatku mówi się o nim nie tylko w Polsce. Główne wątki dyskusji to starcie trenerów, Xaviego Sabate i Tałanta Dujszebajewa, do którego doszło po ostatnim gwizdku, ale także – co uderza w Wisłę i jej kibiców – oskarżenia o rasizm (obrażany, zdaniem Industrii, miał być Francuz Dylan Nahi). Sprawa jest analizowana przez kluby oraz władze Orlen Superligi, ale ewentualne kary czy słowo "przepraszam" nie zamkną tematu. W "świętej wojnie" doszliśmy niestety do ściany.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Rasizm podczas meczu? Światowe media bez litości

Chyba największym echem w Europie odbiły się oskarżenia, że Dylan Nahi, francuski skrzydłowy Industrii, został obrażony w trakcie meczu w Płocku na tle rasistowskim. Taki komunikat, opatrzony specjalną grafiką, został opublikowany przez klub z Kielc krótko po zakończeniu meczu (#StopRacism na tle zdjęcia Nahiego i trenera Tałanta Dujszebajewa ).

Ugryzienie, oplucie, wyzwiska. Trener Wisły mówi o skandalu

Czytaj też

Trener Xavi Sabate, Orlen Wisła Płock (fot. Orlen Superliga)

Ugryzienie, oplucie, wyzwiska. Trener Wisły mówi o skandalu

Kiedy i co dokładnie miał usłyszeć Francuz? Podobno doszło do tego w końcówce pierwszej połowy. Wersji pojawiło się kilka. Jedna z nich mówi, że rasistowskie hasła miały paść w jego stronę podczas nieudanego rzutu karnego w 28. minucie. Dostępne nagrania wykluczają jednak raczej tę wersję. Francuz miał zresztą nie wiedzieć, że był obrażany przez kibiców, ale dowiedział się tego od trenera i kolegów z drużyny.

Z całego świata popłynęły słowa wsparcia dla skrzydłowego Industrii. Na taki gest zdecydowała się szybko francuska federacja, a także wielu zawodników. O rasistowskim ataku napisały media we Francji, Hiszpanii, Danii czy Niemczech. W sumie, przez dwa dni, pojawiło się ponad 130 publikacji na ten temat. 

Ugryzienie, oplucie, wyzwiska. Trener Wisły mówi o skandalu

Czytaj też

Trener Xavi Sabate, Orlen Wisła Płock (fot. Orlen Superliga)

Ugryzienie, oplucie, wyzwiska. Trener Wisły mówi o skandalu

Dylan Nahi (numer 99) podczas mecz Orlen Wisły Płock z Industrią Kielce (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)
Dylan Nahi (numer 99) podczas mecz Orlen Wisły Płock z Industrią Kielce (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)

Trwa szukanie dowodów dotyczących rasizmu

Zarzuty brzmią bardzo poważnie i sprawa jest wnikliwie badana przez władze Orlen Superligi (decyzji o ewentualnych karach można się spodziewać w przyszłym tygodniu). Kluby na własną rękę analizują przebieg spotkania i szukają potwierdzenia ewentualnych rasistowskich haseł krzyczanych z trybun w kierunku Nahiego.

Przyznam szczerze, że ja – będąc na trybunie prasowej Orlen Areny – żadnych rasistowskich gestów i okrzyków w niedzielę nie słyszałem. Oglądając telewizyjną powtórkę meczu również nie. Dlatego czekam na efekt dochodzenia prowadzonego przez Orlen Superligę i Komisarza Ligi, a także na pojawienie się konkretnych dowodów, które ujawni klub oskarżający (Industria) lub oskarżony (Wisła).

Jeśli rzeczywiście takie dowody się pojawią, to kary powinny być bardzo dotkliwe, włącznie z czasowym zamknięciem Orlen Areny.

Mecz Orlen Wisły Płock z Industrią Kielce (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)
Mecz Orlen Wisły Płock z Industrią Kielce (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)

Zniszczona reputacja. Oskarżenia bez dowodów?

No dobrze, a co jeśli nie znajdą się żadne dowody? Takiej refleksji chyba zabrakło. W momencie publikacji oskarżeń dominowały gorące emocje, a nie chłodny rozsądek. 

Wisła rozpoczęła akcję: Stop Pomówieniom. To jednak nie wystarczy, aby naprawić zniszczoną reputację.

Zniszczeń, które wywołały te oskarżenia, nie naprawią bowiem kolejne oświadczenia, ewentualne sprostowania czy finansowa rekompensata.

Do Płocka i całej naszej piłki ręcznej przylgnie łatka "rasistów". Łatka, której trudno będzie się pozbyć. Nie można wykluczyć, że zawodnicy poważnie się zastanowią, zanim się zdecydują na transfer do polskiej ligi. Nie tylko do Płocka, ale również do Kielc, czy innego klubu Superligi.

Chciałbym podkreślić (głośno i wyraźnie): rasizm jest tym, na co nie powinno być nigdy i nigdzie zgody! Ani w sporcie, ani w żadnej innej dziedzinie życia. Bo ludzie nie dzielą się na żółtych i niebieskich. Tylko mądrych i głupich.

Trener Xavi Sabate, Orlen Wisła Płock (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)
Trener Xavi Sabate, Orlen Wisła Płock (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)

Dujszebajew i Sabate. Bez przebaczenia

Drugim tematem dyskusji w mediach są trenerzy: Tałant Dujszebajew (Industria Kielce) i Xavi Sabate (Orlen Wisła Płock). Obaj wprowadzili swoje kluby do europejskiej czołówki, osiągnęli sukcesy (Industria była trzykrotnie w finale Ligi Mistrzów, a raz, w 2016 roku, wygrała te rozgrywki; Wisła po 13 latach przerwy zdobyła mistrzostwo Polski). Niestety, ten piękny obraz przykrywa to, co widzieliśmy po ostatnim meczu.

Jeszcze w niedzielę pojawiły się oświadczenia na stronach klubów oraz wypowiedzi trenerów w polskich mediach. W poniedziałek i wtorek również w hiszpańskich. Zamiast wygaszenia konfliktu, nastąpiła jego eskalacja. Jest coraz gorzej. Rów między nimi jest już tak głęboki, że nie sposób ani go przeskoczyć, ani zasypać. 

Przepraszam, ale nie chcę w tym miejscu rozstrzygać, kiedy zaczął się ten spór i kto bardziej zawinił.

Dla klubów i polskiej piłki ręcznej to bez znaczenia.

Trener Tałant Dujszebajew, Industria Kielce (fot. Orlen Superliga)
Trener Tałant Dujszebajew, Industria Kielce (fot. Orlen Superliga)

Wojna trenerów musi się wreszcie skończyć

Najgorsze, że dzieje się to w najlepszym w historii momencie dla klubowej piłki ręcznej w Polsce. Mamy ponownie dwa kluby w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Do naszej ligi trafiają zawodnicy z THW Kiel, Barcelony czy PSG, co jeszcze niedawno wydawało się tak nieprawdopodobne, jak załogowy lot na Marsa. Nie można wykluczyć, że w perspektywie 4-5 lat oba kluby zagrają w Final4 w Kolonii.

Zamiast się z tego cieszyć, zamiast się skupić na rozwoju, w którym jeden klub napędza drugi, to trwa niepotrzebna wojna.

Chyba najbardziej trafny komentarz napisał hiszpański dziennikarz Luis Miguel Lopez:

"Smuci mnie widok dwóch hiszpańskich trenerów, którzy walczą po meczu niczym koguty. I to nie po raz pierwszy. Te bolesne przedstawienia muszą się skończyć. Rywalizacja to coś zupełnie innego."

Zgadzam się: to się musi wreszcie skończyć.

Dujszebajew i Sabate w Polsce co najmniej do 2028

Przed nami jeszcze minimum kilkadziesiąt meczów Orlen Wisła – Industria, z hiszpańskimi trenerami na ławkach. Przynajmniej w teorii, ponieważ i Dujszebajew, i Sabate mają ważne kontrakty do 2028 roku.

I co, teraz każdy mecz ma tak wyglądać?

Przepraszam, ale ja mam już dość takiej "świętej wojny". Gwarantuję, że każdy sponsor też się dwa razy zastanowi, zanim zdecyduje się wspierać klub piłki ręcznej w Polsce. Po co mu łączenie z zarzutami o rasizm czy widok awantury z udziałem trenerów po zakończeniu podobno najważniejszego meczu w sezonie?

Powtórzę: to się musi wreszcie skończyć.

Trener Xavi Sabate, Orlen Wisła Płock (fot. Orlen Superliga)
Trener Xavi Sabate, Orlen Wisła Płock (fot. Orlen Superliga)

Szacunek trenerów i uścisk dłoni

Trenerzy nie muszą się lubić, ale muszą zacząć się szanować. Uścisk dłoni przed i po meczu oraz wspólny udział w konferencji to dla mnie niezbędne minimum.

Od sezonu 2024/2025 udział w konferencji pierwszego trenera i jednego z zawodników jest zresztą wymogiem Orlen Superligi – jeśli taka konferencja jest po meczu organizowana. Natomiast od fazy play-off nie będzie to już obligatoryjne, ale konieczne.

Nie wyobrażam sobie, że w rewanżowym meczu, który zaplanowano 1 marca przyszłego roku w Kielcach, zabraknie trenera Dujszebajewa na pomeczowej konferencji. Tak jak brakowało go w ostatnich latach, gdy tylko przy stole pojawiał się Sabate. Trener Industrii Kielce może usiąść 10 metrów dalej, ale niech będzie obecny. 

Wiem, że dla niektórych to już normalna sytuacja i budzi najwyżej wzruszenie ramionami. Wiem, że za niestawienie się na konferencji grożą kary, ale czy naprawdę musi być to ujęte w regulaminie i musi być taki "straszak"? Zresztą... Nie czuję żadnej satysfakcji z kar, które grożą klubom (Wisła zapłaciła w ubiegłym sezonie wysoką karę po skardze złożonej przeze mnie do Superligi). Nie o to przecież chodzi.

Trener Tałant Dujszebajew, Industria Kielce (fot. Orlen Superliga)
Trener Tałant Dujszebajew, Industria Kielce (fot. Orlen Superliga)

Płock – Kielce. "Mecz" bez zwycięzcy

Chciałbym, aby mecze między drużynami z Kielc i Płocka były naprawdę świętem piłki ręcznej. By rodzice nie wahali się, czy warto zabrać dzieci do hali. Bo może usłyszą lub zobaczą coś niestosownego. Wiem, że teraz są tacy, którzy tego nie robią – zarówno w Płocku, jak i Kielcach. Nie kupuję tłumaczenia niektórych kibiców, że to widowisko sportowe, a nie wizyta w operze. 

Zawodnicy i trenerzy muszą mieć też świadomość, że dla wielu młodych ludzi stanowią wzór. Że są dzieci, które w przyszłości chcą zostać piłkarzami ręcznymi i grać jak Arkadiusz Moryto, Michał Daszek, Tomasz Gębala czy Przemysław Krajewski. Że Tałant Dujszebajew i Xavi Sabate są dla nich autorytetami. Nie tylko jako świetni trenerzy, ale przede wszystkim (!) jako ludzie.

W ich rozmowach, czy to bezpośrednio – na boisku, czy za pośrednictwem mediów, padło wiele gorzkich i bolesnych słów. Choćby tych godzących w rodzinę, co trudno zaakceptować.

Niestety, wypowiedzianych słów nie można już cofnąć. Może jednak warto, aby – przynajmniej w trakcie meczu – schować dumę i spróbować zapomnieć kolekcjonowane przez lata urazy? Niech jeden z trenerów pierwszy wykona gest pojednania i wyciągnie rękę. To wcale nie będzie oznaka słabości, ale pokaz siły i mądrości.

To już naprawdę ostatni moment, aby zakończyć ten konflikt.

Trzeba wreszcie zrozumieć, że ta wojna nigdy nie wyłoni zwycięzcy. Może przynieść tylko więcej ofiar.

Zobacz też
Modlitwa o mistrzostwo Polski. Wisła ze specjalnym wsparciem!
Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock po zwycięskim meczu z Industrią Kielce (fot. Orlen Superliga)
tylko u nas

Modlitwa o mistrzostwo Polski. Wisła ze specjalnym wsparciem!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Duński trener wygrał w sądzie z polskim klubem!
Trener Lars Walther i drużyna KS Azoty Puławy w sezonie 2020/21 (fot. Orlen Superliga)
tylko u nas

Duński trener wygrał w sądzie z polskim klubem!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Kontrowersja w finale Superligi. Sędziowie tłumaczą się z decyzji
(fot. Szymon Łabiński / PAP)

Kontrowersja w finale Superligi. Sędziowie tłumaczą się z decyzji

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Prezes Kielc po finale: czujemy się potężnie skrzywdzeni
(fot. PAP / Szymon Łabiński)

Prezes Kielc po finale: czujemy się potężnie skrzywdzeni

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Szalony finał! Zdecydował ostatni rzut meczu! [WIDEO]
(fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Szalony finał! Zdecydował ostatni rzut meczu! [WIDEO]

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Obronił cztery rzuty karne i pobił rekord Guinnessa!
Mirko Alilović, bramkarz Orlen Wisły Płock (fot. Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock)

Obronił cztery rzuty karne i pobił rekord Guinnessa!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Sześciokrotni medaliści mistrzostw Polski wycofują się z rozgrywek!
Szczypiorniści Azotów Puławy (fot. ORLEN Superliga / Azoty Puławy)

Sześciokrotni medaliści mistrzostw Polski wycofują się z rozgrywek!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Gladiatory 2025. Poznaliśmy nominacje w ORLEN Superlidze
Gladiatory zostaną wręczone 4 lub 8 czerwca (fot.

Gladiatory 2025. Poznaliśmy nominacje w ORLEN Superlidze

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
To już pewne! "Święta wojna" w finale mistrzostw Polski!
Zoltan Szita i jego koledzy z Orlen Wisły Płock zagrają w finale Superligi (fot. PAP/Jarek Praszkiewicz)

To już pewne! "Święta wojna" w finale mistrzostw Polski!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
To już pewne. Gwiazda odchodzi z Orlen Superligi
Igor Karacic (fot. PAP)

To już pewne. Gwiazda odchodzi z Orlen Superligi

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Polecane
Najnowsze
Kadra U21 przed Euro: ostatnie dylematy selekcjonera
polecamy
Kadra U21 przed Euro: ostatnie dylematy selekcjonera
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Szymon Włodarczyk (fot. Getty Images)
Mali mistrzowie zagrają przed kadrą. Finał Pucharu Tymbarku w TVP Sport
Zagrają na oczach całej Polski. Finał Pucharu Tymbarku w TVP Sport (fot. PAP)
nowe
Mali mistrzowie zagrają przed kadrą. Finał Pucharu Tymbarku w TVP Sport
| Piłka nożna 
Probierz miał go na testach w Cracovii. Teraz ma szansę na debiut w reprezentacji
Oskar Repka (fot. PAP)
Probierz miał go na testach w Cracovii. Teraz ma szansę na debiut w reprezentacji
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Jasna decyzja Probierza w kluczowej sprawie? Hierarchia jest znana!
Reprezentacja Polski Michała Probierza ma przed sobą spotkania z Mołdawią oraz Finlandią (fot: Getty)
Jasna decyzja Probierza w kluczowej sprawie? Hierarchia jest znana!
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Posędziuje biało-czerwonym. Może się z tego... cieszyć
Aleksandra Cesen (zdjęcie: Getty Images)
Posędziuje biało-czerwonym. Może się z tego... cieszyć
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Kiedy rusza letnie okienko transferowe? Oto najważniejsze daty
Kiedy rusza letnie okienko transferowe? Oto najważniejsze daty (fot. Getty)
Kiedy rusza letnie okienko transferowe? Oto najważniejsze daty
| Piłka nożna 
Dobry wynik, walka o Euro i rekord. Oto wtorkowe plany kadry
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Dobry wynik, walka o Euro i rekord. Oto wtorkowe plany kadry
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
Do góry